Witajcie! 🦊 Jak już zapowiedziałam w poprzednim moim poście, planuję rozpocząć nową historię, równolegle z Jakoś, gdzieś, kiedyś. Historia opowiadać będzie o z pozoru zwykłej lisicy ( kitsune) , posiadającej dwa ogony, która zawsze marzyła o tym, by być mądra i doświadczona jak jej 9-ogoniaste rówieśniczki. Historia pokaże, że to nie one, lecz ona ma moc, o której one mogą tylko marzyć. Kim ja tak naprawdę jestem? Z tej okazji przygotowałam dla Was serię scenek, przedstawiających jaskinię, którą główna bohaterka będzie zamieszkiwać, w trzech różnych odsłonach - deszczowej, zimowej oraz nocnej. Wykonałam je przy użyciu Bing AI - mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko. Nie jestem dobrym artystą, wybaczcie. Całość można pobrać poniżej. download/pobierz Scenki te do poprawnego działania ścieżki dźwiękowej wymagają pobrania wszystkich plików z dysku, który znajdziecie tutaj Dziś jeszcze powinien pojawić się jeszcze jeden post! ~NF-Petz
Jakoś, gdzieś, kiedyś... [cz.9] Czas mija niesamowicie szybko - kolejne dwa tygodnie studiów Annie ma już za sobą. Ten weekend jednak nie będzie dla niej zwyczajny, bo zamiast wrócić do Tensville w piątek, wraca ona już dziś, w czwartek, a to dlatego, że już w sobotę ma się zobaczyć ze swoją ciocią Beth, której nie widziała od 10 lat! Ponadto, materac w akademiku okazał się być dla niej za twardy, więc tym razem nie tylko tata po nią przyjechał, lecz również mama - po to, aby nałożyć dodatkową nakładkę na ten materac. Pora nałożyć nakładkę na materac! Mimo, że Annie już wiele razy wracała z tatą nocą do Tensville, ten jeden raz był dla niej wyjątkowo magiczny - mimo, że była już noc i była już nieco zmęczona, to miała w sobie nieopisane uczucie spokoju i radości, nadziei że niedługo wydarzy się coś niezwykłego. W tym momencie po prostu życie było dla niej piękne. Życie jest piękne. Nastrój Annie potęgowała również piosenka, która akurat w połowie dro...