Witam Was w przedostatnim miesiącu tego roku! Niestety, z racji, że jestem na drugim roku studiów, mam masę roboty i dlatego będę pisać na blogu dość rzadko.
Hej!
Dzisiaj chcę Wam powiedzieć, jak sprawdzić, czy pobrana przez nas rasa nie ma błędów. Otóż, ja mam 3 wypróbowane metody
1) Ciąża. Po pobraniu rasy (wiecie już zapewne jak to robić, jak nie to odsyłam do posta TUTAJ) warto skrzyżować psa tej rasy z psem innej rasy, już przez nas sprawdzonej. Jak powstaną jakieś dziwne małe, albo wyskoczy wam błąd, że gra "nie dzieli przez zero" należy tą rasę usunąć.
2) Posadzenie na krześle. Warto po zaadoptowaniu psa naszej nowej rasy posadzić go na krześle (może być w pokoju dziennym) i sprawdzić, czy nie dzieje się z nim nic nienormalnego (mam na myśli np. wydłużenie się ich uszu w górę, jak to miałam kiedyś przy mini sznaucerze z Abnormality)
3) Ubranie go w coś. Załóż na psa nowej rasy jakiegoś ciuszka ;). Miałam kiedyś tak, że po założeniu dowolnego ciucha jakieś dziwne, czarne kreski zaczęły pojawiać się na moim psie.
Aby mieć pewność, że rasa nie jest "zepsuta" radzę Wam wykonać wszystkie 3 sprawdzenia ^^
To tyle! Jeśli znacie inne metody, piszcie w komentarzach!
A na koniec mój nowy piesek, Bali:
~NF-Petz!
Komentarze
Prześlij komentarz