Witam Was w przedostatnim miesiącu tego roku! Niestety, z racji, że jestem na drugim roku studiów, mam masę roboty i dlatego będę pisać na blogu dość rzadko.
Witam, dzisiaj chciałam wam poradzić, jak dobrze krzyżować psy, czyli tak, aby nie wyglądały nierealnie.
W zależności od tego, jak bardzo się różnią konkretne rasy, można krzyżować je na 3 sposoby:
1) Gdy mamy dwie rasy bardzo się różniące, czyli jeden pies jest bardzo mały, a drugi duży i mają zupełnie inną budowę najlepiej jest według metody : 1+2 , 2+3, 4+2, czyli krzyżujemy najpierw jednego psa z drugim (rasowce), później otrzymanego w wyniku szczeniaka krzyżujemy z pierwszym z rodziców, a następnie otrzymanego z tej ciąży krzyżujemy z tym samym pierwszym rodzicem. Pokażę to na przykładzie:
pies rasy Charcik Włoski |
pies rasy Briard |
Po ich skrzyżowaniu otrzymałam psa, który wyglądał bardzo nienaturalnie, następnie skrzyżowałam go z Charcikiem Włoskim, w wyniku czego otrzymałam kolejnego psa wyglądającego bardzo nienaturalnie. Jego zaś skrzyżowałam ponownie z charcikiem włoskim, otrzymując psa bardzo do niego podobnego, ale nieco większego.
mieszaniec, jest nieco większy od charcika włoskiego |
Uważam, że ta metoda w takich przypadkach sprawdza się najlepiej.
2) Psy troszkę się różniące wystarczy skrzyżować według tej metody tylko dwa razy np. : 1+2, 3+1
3) Psy bardzo niewiele się różniące, o podobnej budowie wystarczy skrzyżować raz, i już otrzymujemy cudownego mieszańca :))
To na tyle! Mam nadzieję, że skorzystacie z tych metod, oraz że znacie jeszcze inne !
Komentarze
Prześlij komentarz