Przejdź do głównej zawartości

Zapowiedź nowej serii + nowe scenki!

Witajcie! 🦊 Jak już zapowiedziałam w poprzednim moim poście, planuję rozpocząć nową historię, równolegle z  Jakoś, gdzieś, kiedyś.  Historia opowiadać będzie o z pozoru zwykłej lisicy ( kitsune) , posiadającej dwa ogony, która zawsze marzyła o tym, by być mądra i doświadczona jak jej 9-ogoniaste rówieśniczki. Historia pokaże, że to nie one, lecz ona ma moc, o której one mogą tylko marzyć.    Kim ja tak naprawdę jestem? Z tej okazji przygotowałam dla Was serię scenek, przedstawiających jaskinię, którą główna bohaterka będzie zamieszkiwać, w trzech różnych odsłonach - deszczowej, zimowej oraz nocnej. Wykonałam je przy użyciu Bing AI - mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko. Nie jestem dobrym artystą, wybaczcie. Całość można pobrać poniżej.   download/pobierz Scenki te do poprawnego działania ścieżki dźwiękowej wymagają pobrania wszystkich plików z dysku, który znajdziecie tutaj Dziś jeszcze powinien pojawić się jeszcze jeden post!  ~NF-Petz 

Bali i Moro - historia

Witam Was dzisiaj!

Dzisiaj czas na krótką historię o dwóch mieszańcach - Bali i Moro. To zaczynamy!

 ~

Moro, jako mały szczeniaczek został wyrzucony z domu. Nie chcieli go tam, ponieważ był według nich brzydki, woleli mieć ładnego, dostojnego Gordon Settera niż, ich zdaniem, "brzydkiego kundla". Moro błąkał się po ulicach przez wiele dni...

 

Później postanowił, że zostanie w opuszczonej alejce - ludzie tamtędy nieczęsto chodzą, więc nikt go nie skrzywdzi...  

 

W tej alejce było dość ciemno, a wokół stały worki śmieci oraz śmietniki. Znudzony Moro zajrzał do jednego ze śmietników... Zdziwił się bardzo, ponieważ w nim znajdował się... pies!

Była to Bali. Również była mieszańcem i tak, jak Moro, została wyrzucona na ulicę. Bali i Moro zaprzyjaźnili się, i wspólnie żyli w tej biedzie. Radzili sobie jakoś, ale nie mieli zbyt wielkiego wyboru, jeśli chodzi o jedzenie, musieli jeść ze śmietników, lub zjadać myszy, które co jakiś czas wychodziły ze swoich norek. Spali razem w jednym śmietniku


Pewnego ranka, po około dwóch tygodni pobytu w alejce, Moro obudził się, a Bali już nie było. Moro nieźle się przestraszył, martwił się, czy nic jej się nie stało. Mijały dni, mijały lata, a Bali nadal nie wracała.

Po 2 latach, Moro obudził się, i... zobaczył Bali! Bardzo się zmieniła, urosła, tak, jak i Moro, bo to w końcu były aż dwa lata! Okazało się, że ktoś ją zaadoptował i dał jej nowy dom. Mieszkała u pani Cloudmill razem z jej córką, która bardzo się o nią troszczyła. 

 
Bali zaprosiła Moro do swojego domu na kilka dni. Bawili się świetnie, a Moro zobaczył, jak to jest być kochanym, być w domu. Jednak pani Cloudmill nie mogła pozwolić sobie na dwa psy, więc Moro musiał wrócić. Lecz pani Cloudmill obiecała, że powie swoim znajomym o nim, może ktoś będzie chciał go zaadoptować.

Lecz mimo tego Bali nadal odwiedzała Moro w alejce - bo prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie :-)

To na tyle! Mam nadzieję, że historia była ciekawa i wzruszająca!

~NF-Petz❤

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kanały na Discordzie związane z Petz

Witajcie! 👊 Dzisiaj chciałabym polecić Wam kanały na Discordzie, które są powiązane z Petz bądź Babyz i które są aktywne w 2025 roku. To do dzieła - zaczynamy!   1. Petzcord   Jest to kanał utworzony, moim zdaniem, najwcześniej. Ma on około 300 członków aktywnych na daną chwilę, co jest sporą liczbą. Jednak w 2022, kiedy to zaczynałam moją przygodę z pisaniem bloga oraz tworzeniem do tej gry, był on bardziej żywy niż jest obecnie. Przyczyną najprawdopodobniej jest pojawienie się dwóch nowych serwerów, do których zaraz przejdę.  link do Petzcorda Podgląd serwera Petzcord   2. Petz Auto-Adoption Club Ten kanał został utworzony stosunkowo niedawno, wydaje mi się, że w 2024 bądź nawet 2025 roku. Ma on na tę chwilę 51 aktywnych członków, więc mniej niż w przypadku Petzcorda. Na tym kanale odbywają się głównie adopcje za pomocą discordowych botów, ale też można znaleźć rzeczy takie jak ogłoszenia czy reklamy Petz-owych stron.  link do Petz Auto-Adoption Clu...

Petz VS symulatory (InZOI?)

Witajcie! 💙 Dziś przychodzę do Was z postem, który planowałam już od dłuższego czasu, a mianowicie z porównaniem gier retro z lat 2000's (np. Petz) do tych z 2024-2025. Oczywiście, żeby było co porównywać, chcę skupić się na grach typu SIM, czyli symulatorów życia. Bez problemu można Petz do tego typu zaliczyć, bo to jest dosłownie symulacja życia kotków czy piesków.  W związku z ogromną falą popularności nowego konkurenta Simsów, InZOI, chciałabym porównać nasze Petz do tej gry pod kilkoma aspektami i postarać się odpowiedzieć na kluczowe pytanie - CZY STARSZE GRY SĄ GORSZE OD TYCH NOWYCH I CZY ZOSTANĄ W KOŃCU ZAPOMNIANE? Petz czy InZOI? 1. Wymagania sprzętowe Zarówno InZoi, jak i nowe gry symulacyjne, wymagają bardzo dobrych parametrów sprzętu, a jak wiadomo, nie każdy takowe posiada. Wiele ludzi nie kupi nowego laptopa tylko dlatego, że nie ma wymaganej karty graficznej do danej gry, tylko najzwyczajniej w świecie sobie tę grę odpuści i poszuka innej alternatywy. To z kolei pow...

Jakoś, gdzieś, kiedyś... [cz.9]

   Jakoś, gdzieś, kiedyś... [cz.9]   Czas mija niesamowicie szybko - kolejne dwa tygodnie studiów Annie ma już za sobą. Ten weekend jednak nie będzie dla niej zwyczajny, bo zamiast wrócić do Tensville w piątek, wraca ona już dziś, w czwartek, a to dlatego, że już w sobotę ma się zobaczyć ze swoją ciocią Beth, której nie widziała od 10 lat!  Ponadto, materac w akademiku okazał się być dla niej za twardy, więc tym razem nie tylko tata po nią przyjechał, lecz również mama - po to, aby nałożyć dodatkową nakładkę na ten materac.  Pora nałożyć nakładkę na materac! Mimo, że Annie już wiele razy wracała z tatą nocą do Tensville, ten jeden raz był dla niej wyjątkowo magiczny - mimo, że była już noc i była już nieco zmęczona, to miała w sobie nieopisane uczucie spokoju i radości, nadziei że niedługo wydarzy się coś niezwykłego. W tym momencie po prostu życie było dla niej piękne. Życie jest piękne. Nastrój Annie potęgowała również piosenka, która akurat w połowie dro...