NF - Petz

 Witam!  To znowu ja! Mimo, że za chwilę sesja, to znalazłam chwilę czasu, aby przygotować dla Was kilka nowych rzeczy - wczoraj dodałam średniowieczny zestaw w zakładce MOTYWY! A dzisiaj przychodzę do Was z małą prośbą...   Wiem, że ten blog jest bardzo niszowy i że niewiele osób go odwiedza. Ale wiem, że raz na kilka lat pewnie zdarzy się taka osoba, która, tak jak ja, będzie zainteresowana Petz i będzie chciała dowiedzieć się o tej grze paru ciekawostek. Wiem, że w języku angielskim istnieje wiele stron/blogów (choć, swoją drogą, dużo mniej niż parę lat temu), ale w języku polskim nie znalazłam żadnej aktualnie działającej. Dlatego ja nie zamierzam rezygnować z pisania tego bloga i co jakiś czas będę tu pisać - czasem regularnie, czasem mniej. Za parę lat będzie to dla mnie niezwykła pamiątka, a dla Was (szczególnie Polaków) idealne miejsce, by zapoznać się z Petz 4 :)  No dobra... Dość gadania! Chciałabym poznać Waszą opinię na temat tego bloga! Wypełnijcie ...

 Witajcie, znów po długim czasie.💤 Przepraszam, że tak dawno nie dodawałam nic nowego - strona z motywami praktycznie nie uległa zmianie od stycznia, a od lutego na blogu nie pojawił się żaden nowy post. Jakoś się z tym wszystkim nie wyrabiałam. Może jakoś w wakacje uda mi się trochę to nadgonić. Tymczasem, jak zapewne wielu z Was wie, istnieje coś takiego jak ChatGPT. To sztuczna inteligencja, która potrafi w mig stworzyć, co tylko zapragniecie. Wpadłam więc na pomysł, aby napisał mi krótkie opowiadanie Petz-owe, które zilustruję odpowiednimi zdjęciami. Dajcie znać, co o tym sądzicie!  ~~~ Na podwórku pełnym radosnych dzieci, skrzypiących huśtawek i wrzasków radości, mieszkał mały piesek o imieniu McFlurry. Był to uroczy psiak o białym, puszystym futerku i czarnym, okrągłym noseczku. McFlurry bardzo kochał swoje podwórko, ale czasami czuł się trochę samotny, ponieważ nie miał żadnych kumpli.     Codziennie obserwował, jak dzieci bawią się razem, goniąc się nawzajem...